LCS Lokalne Centrum Streetracingu

Patryk

Mam propozycję ... co roku na początku stycznia w związku z Wileką Orkiestrą Świątecznej Pomocy organizowane jest jakieś KZK , wszystkie zebrane pieniądze idą na konto WOŚP .
Będzie coś w tym roku ?? Czy ktoś już o tym myślał ??

Gość

Szkoda, że nie ma nikogo, kto by mógł wozić jakąś rajdówką za kase tak jak kiedyś Koprek woził Audi Quattro...

Gość

Panowie nie bójcie się KZK będzie, z tego co wiem od Bartka Perskiego, to będziemy sie bawić. Narazie to na tyle

Zielak

Ja chetnie wezme udzial w KZK o ile wezmiecie WY Sam sie nie bede scigal. A z tego co widzialem CRX Krzysika jest jush wymalowany czyli chlopaki nie ma sie co udzic o zwycistwo. erscortem wygrywal to CRXem nas ZNISZCZY

Gość

Może i tak ale jak na zime CRX ma za dużo mocy Smile

Gość

HEheh Prawda Razz

Zielak

Gość

z tego co wiem to co roku jest grupa osób które organizują KZK na WOśP. W tamtym roku działali Bartek z Darkiem i Rafałem... myśle że i w tym roku coś wymyślą! Jak będzie trzeba to myśle że znajdą kogoś do pomocy!

Gość

Ja tam biorę udział napewno Smile

Jadę Corsą mamusi Razz

hehe mam nadzieje,ze bedzie śnieg w wielka orkiestre Very Happy

Zielak

Patryk

w tym przypadku liczy się uczestnictwo a nie wyniki ...
A zresztą od tego są KZKi żeby zdobywać doświadczenie Smile

Gość

Święta prawda Very Happy

a ty Zileu nie gadaj głupot z tym twoim doświadczeniem Very Happy

Zielak

Gość

Patryk

Tak na poważnie to zróbmy jakąś konkretną impreze ... chyba dwa albo trzy lata temu z okazji WOŚP był pokaz strażaków , zlot starych samochodów i do tego KZK . W tym roku chętnych jest więcej ... można zrobić zlot forumowiczów , KZK , jakiś konkurs dla widzów (nagrodą może byc przejazd popisowy ze zwycięzcą KZK), jakiś zlocik .... To dobra okazja by pokazać że LCS to nie tylko "szaleńcy" i "ściganci" .
Po prostu to musi być takie małe SHOW Exclamation

Czy ktoś z LCS-u rozmawiał już z Bartkiem Perskim na ten temat ?? W gazecie był program finału WOŚP i nic na temat rajdu nie ma .

Gość

Patryk ma świetny pomysł! Można zrobi c coś dla orkiestry a przy okazji pokazać że nie jesteśmy tacy źli i po****ni jak sie niektórym wydaje! wietny plan! A jeśli rajdu nie ma to trzeba zrobić Wink

hehe to już by mój 4ty był bo w końcu i w Jelonce organizuje Smile

Udało mi się znaleźć nareszcie organizatora Very Happy

(musiałem się pochwalić)!

Zielak

Gość

Gość

Co do rajdówki, to ma się pojawic piękny rajdowy potwór Smile

. Nie będę narazie zdradzał kto i co przyjedzie, ale będzie to na pewno nielada gratka dla fanów tego sportu. Jeśli chodzi o przejazdy na fotelu pilota, to jeszcze nie omawiałem tej kwestii z kierowcą i nie wiem czy się zgodzi, ale na pewno będzie przejazd pod publikę Smile

w jego wykonaniu Smile

. Pozdrawiam

Zielak

Gość

Jeśli chodzi o podpowiedź Very Happy

- CZTERY ŁAPY Smile

oczywiście że CZTERY ŁAPY i będzie to rajdowa legenda przygotowana do sezonu i bardzo utytułowana Smile

. Więcej nic nie powiem Wink

. To ma być niespodzianka dla wszystkich Smile

. Pozdrawiam

Zielak

Gość

Jeśli bedzie opcja przejażdżki na fotelu pilota, to na pewno płatna, ale nie w formie licytacji jak w Łodzi, tylko będzie ustalona jedna stawka i chętni na przejażdżki bedą mogli się zapisywać. Jednakże w tym momencie nie mogę niczego potwierdzić, gdyż nie prowadziłem rozmów z kierowcą na ten temat.

Zielak

Gość

a Kuzi to nasz sędzia główny. To on Cie wypuszczał na KZK vol 1

Gość

A ja jestem Rafał i na KZK jeżdżę jako "przedskoczek" "autobusem" marki renault koloru morskiego i robię za sedziego, jak słusznie zauważył Piotrek Smile

, a parę lat temu jeździłem z Tomkiem Koprkiem, tym wymiataczem którym Tomek woził ludzi na WOŚP dwa lata temu (a który widnieje na zdjęciu pod moim nickiem).

Gość

no chyba nie chciałes pozostać anonimowy....

Gość

i tak wszyscy wiedzą kto robi problemy na starcie przy każdym KZK... - to sędzia główny, czyli ja Laughing

Zielak

Aha Tak myslem ze to Pan. Wink

dziki dziwiek ma ta audera Smile

pamietam ejszcze jak prawka niemailem jak to smigalo i ryczalo

Gość

no właśńie - to ten "Pan" Wink

który to nigdy sie z nami piwka nie napije bo autem przyjeżdża... Crying or Very sad

Gość

Jaki tam pan, poprostu Rafał Smile

. Fakt, tamto autko śmigało i ryczało i wygrywało rajdy Smile

. To były piękne czasy, może jeszcze kiedyś uda się do nich powrócić. Cieszę się że nie tylko mnie utkwiło ono w pamięci.

Zielak

Gość

Piwko z Panem Rafałem...
I jeszcze te piękne Lagunki to oblania...
Oj Panie Rafale... Very Happy

Gość

Wypijemy piwko, obiecuję Smile

, nie pomoże to w uzyskaniu lepszego czasu Laughing

na KZK, ale na pewno będzie miło spędzony czas w fajnym towarzystwie. Co do wydechu i kultury pracy: w audiczce był silnik pięciocylindrowy, czyli kultura pracy wysoka, bo równiej pracuje niż przeciętna czterocylindrówka, wydech był przelotowy od początku do końca rura prosta fi 3 cale, zakończona tłumikiem sprężającym, bo był to silnik wolnossący i pewne sprężenie musi być, żeby auto nie straciło na osiągach. A do tego ekstremalnie utwardzone zawieszenie (aż karoseria pękała), klatka bezpieczeństwa, ręczny który łapał na kazdej nawierzchni i auto obracało się jak na lodowisku, poprostu cudo i oczywiście QUATTRO ponad wszystko!!!!!. Codziennie żałuje że go sprzedaliśmy z Tomkiem Crying or Very sad

Gość

Gość

Wiem o co chodzi Wojtuś. Oczywiście można zorganizować imprezę zamkniętą, bez widowni, tylko dla zaufancyh. Coś pokombinujemy. A co do KZK, to z tymi zainteresowanymi organizacją to tak naprawdę jest tylko kilka osób (można zliczyć na palcach jednej ręki), które faktycznie pomagają i organizują, a reszta dużo mówi Wink

, ale ja uważam że lepiej żeby było kilka osób które potrafią się zgrać i zrobić fajną imprezę, niż cały zastęp osób nie mogących się dogadać. Myślę, że przed WOŚPem już nie da rady zorganizować jakiejś imprezy zamkniętej, chyba żeby z Prezesem Perskim pogadać, to może coś by się udało wykombinować Laughing

Gość

Miło poczytać takie posty... Smile

To audi miało 2.3 litra 5garów i quattro...pięknie wymiatało...jako wolnossący samochd...jak sie nie myle to ta wersja na 20 zaworach ?? 170KM czy ta slabsza 136 ?? :> Pozdrawiam

Gość

To była wersja 2.2 l dziesięciozaworowa silnik KV z mechanicznym wtryskiem paliwa. Nie do zajechania Smile

. Fabrycznie 136 KM. Tam było troszkę porobione przy nim, ale nie dużo: polerowane doloty, odchudzone koło zamachowe, planowanie głowicy, zdjęty ogranicznik obrotów (trzeba było uważać żeby go nie przekręcić Wink

). Mimo, że był już zmęczony (200 tys. km normalnego użytkowania i parę setek tylko rajdowego), to i tak pięknie chodził Smile

. Trochę nieprzyzwoicie zachowywał się z apetytem, szczególnie na rajdzie (40 -50 l na 100km, Pb98, bo na niższej kichał i kaszlał), ale coś za coś Laughing

. To było świetne autko i mimo takiego katowania, praktycznie wogóle się nie psuło. Oczywiście było to QUATTRO i kilka razy uratowało nas to przed zwiedzaniem pobocza, lub oglądaniem opon z bliska na bandzie ochronnej Laughing

Gość

Miło się wspomina to audi...Najbardziej podobal mi sie rajd pod nazwa "Przęśniczka" czy jakos tak Razz

Nie zapomnie jak na moim osiedlu Mickiewicza przy hali wojskowej zbierały sie samochody biorace udzial w rajdzie...cos nie samowitego...Wtedy pierwszy raz zobaczylem jak radzi sobie,jak pamietam czarne VR6 i jak pięknie oddycha ten motor...(ojc wtedy jeszcze maly bylem)No i sie zarazilem tym...no i mam teraz Vr6...Fajne czasy wtedy byly...rajd Róży itd...odcinek na starej Sirze..wtedy tez dosc mocne samochody były...i nie zapomne jak ktos golfem II sciol latarnie...Ehh szkoda,ze teraz nic podobnego sie nie dzieje...sam z checia dla zabawy wybralbym sie na taki rajd... Evil or Very Mad

Zielak

Gość

Mam nadzieję że uda się jeszcze coś zorganizować niedługo. Jakis porządny rajdzik. Udało nam się Rajd Róży zorganizowac, to i Rajd Róży II też się uda, tylko potrzeba dużo chęci, czas i zapału, a przede wszystkim bezinteresownej pomocy i z tym ostatnim jest najgorzej, ale mam nadzieję że jest więcej takich pasjonatów jak Ty Breku i z Waszą pomocą uda się puścić II Rajd Róży. było by bardzo fajnie. Co do tego co pisze Tomek (Zielak), to nie ważne czym się jeździ, ale ważny jest zapał i chęć doskonalenia umiejętności, żeby móc iść coraz wyzej. Niestety w dzisiejszych czasach doskonalenie umiejetności w rajdach, lub ogólnie jeździe, związane jest z dużą kasą. Gdy my (z Tomkiem Koprkiem) zaczynaliśmy naszą przygode z rajdami (2002 rok), to mieliśmy w Łodzi treningi, pod okiem utytułowanego zawodnika rajdowego 2 do 3 razy w tygodniu po 3-4 godziny jazda na próbach non-stop. Tomek trenował jazdę, ja trenowałem opis odcinka i tempo dyktowania i nasze zgranie, zeby podczas rajdu nie było chwili zastanowienia. Takie treningi skutkowały później wynikami i dobrymi miejscami. Niestety to wszystko nie było za darmo, ale warto było, naprawdę warto było Smile

. Pozdrowionka

Zielak

A no to prawda. Dzis wszystko obraca sie wokol kasy. Tylko czekam na taki dzien ze bedzie mi wszystko LOTTOĆ ale marzenia. Na KZK vol. II bylem tylko osobą. Dzien wczesniej ojcu pekl pasek jak jechal na stoczki.pekl przy 100KM/h i dkoladnie po 1776km :/ Jakie teraz badziewnia roba BOSH :/. Pogielo zaworu i dupa (smigalem z patrykiem CALI za co mu dziekuje).
Nie mam zamaru przegapic KZK vol. III czy jak to sie bedzie nazywalo.
Ja nie narzekam na auto choc moglby miec lepszy spod Sad

ciagnie dopiero od 3500obr a nie mam TURBA HEHEHE
Jezeli moglbym w czyms pomoc. Słuze pomocą

Gość

Miło mi słyszeć że jesteś chętny do pomocy.Na pewno dam Ci znać jeśli będzie jakaś robótka dla większej ilości ludzików Smile

. Mam nadzieję że weźmiesz udział w KZK na WOŚP, bo zabawa będzie na pewno świetna. Pozdrawiam Smile

Gość

no ja tez chetnie pomogę i golfikiem tez postaram sie wystartować! silnik mały ale chętnie się przejadę Very Happy

Zielak

Powiem tak mam chrapke byc jakies 10s za krzyskiem, ale jego bolid CRX zostal zreanimowany wiec moge tylko pomazyc(zartuje). chcialbym byc 10 na 20 zawodnikow. Tylko ze ja mam slaba pamiec, a o piolta ciezko

Gość

Witto, liczy się uczestnictwo, a nie to czy masz 100 KM pod maską, czy 300. Jeśli na ZUSie utrzymają się warunki takie jak są teraz, czyli śnieg i lód, to nie zdziwiłbym się jakby wygrał maluch Wink

, bo w takich warunkach liczy się technika i myślenie, a nie to ile jest mocy w aucie. Co do hondy CRX, to jak mówi przysłowie "nie zawsze Św. Jana" i nie koniecznie ten zawodnik musi wygrać. To że wygrywał poprzednio, nie znaczy że wygra teraz, choć zaprzeczyć nie można że jest to bardzo dobry kierowca. Jeśli chodzi o pilota Zielak, to jak będziesz chciał, to ja wsiądę z Tobą i pojedziemy Smile

, nie widze problemu Smile

. A przede wszystkim więcej wiary w siebie i umiejętnosci i wyniki też będą. Pozdrowionka Smile

Gość

to moze mi sie uda wyjechac fiacikiem jak mi nic nie nawali znowu i może zajme dobre miejsce jak mówisz że maluszek ma duże szanse !!!! Very Happy

Gość

Jak już wcześniej wspominałem, jeśli będzie śnieg i lód, to bardziej liczy się technika jazdy i myślenie kierowcy, niż sprzęt którym bierze udział w zawodach. Im więcej zawodników, tym lepiej, więc serdecznie zapraszam Smile

Gość

a jeszcze jak bedzie snieg i lod.. to liczy sie tylny naped (zamiatanie wokol pacholkow) i brak mocy Wink

. czyli 126src (sieradz rally class ;P )
jezeli chodzi o pilotowanie.. to ja jak cos jestem zawsze swoim, Teresy i adama pilotem.. wiec jedna osoba w ta czy w ta Wink

.
moze wystawie swojego bolida.. choc watpie ;(. celica pojade.. o ile jakis pier... nie wiedzie mi wczesniej.. bo to co sie teraz dzieje na drogach.. a oni na nas mowia ze jestesmy niebezpieczni. ah, gadac sie nie chce.

Gość

jezeli tylko samochód pozwoli mi wystartować to chętnie , nie mam nic do stracenia nawed jak zajme ostatnie miejcse to przeciez chodzi o dobrą zabawe Twisted Evil